Nocna owsianka (proteinowa)
Hej, kochani! Piąteczek nareszcie! W piątki zawsze mam dostawę jajek, więc rano jestem zmuszona zjeść coś innego niż omlet. Wczoraj zaczęłam się zastanawiać co by tu zjeść na śniadanie... Znudziła mi się owsianka, do omleta, mugcake'a i fit ciacha potrzebuję jajka, tak samo przy plackach, kaszę manną jadłam niedawno... Wtedy przypomniałam sobie o nocnej owsiance. Rano wystarczy po prostu wyciągnąć ją z lodówki i zajadać. Perpektywa tym zachęcająca, że rano nie mogę z niczym zdążyć. Zabrałam się natychmiast za błyskawiczne przygotowanie.
Nocna owsianka (proteinowa)
jogurt naturalny,
banan,
2 łyżki płatków owsianych,
2 łyżki płatków jęczmiennych,
łyżka białka,
kilka pokruszonych orzechów,
przyprawy: cynamon, przyprawa do piernika
Do jogurtu naturalnego dodajemy białko, płatki i przyprawy i mieszamy. Kroimy banana, najlepiej w poprzek, wzdłuż i na plasterki. Połowę łączymy z owsianką. Przelewamy owsiankę do słoika albo kubka. Na górę wkładamy pozostałe plasterki banana i orzechy. Wkładamy do lodówki. Rano wyciągamy (w zimie lepiej co najmniej 1/2 h przed zjedzeniem) i jemy.
Prawda, że banalne? Większość fit przepisów jest bardzo łatwa. Przygotowanie tej owsianki zajmuje maks. 5 minut, więc nie wymawiaj się brakiem czasu!
Wczoraj byłam z siebie bardzo dumna - zaliczyłam konkurs, trening, dodatkowy angielski, zdążyłam zrobić wszystko do szkoły i śniadanie na dzisiaj. Ten tydzień był bardzo ciężki. Na szczęście zaczyna się weekend, a już niedługo jest Dzień Kobiet! Życzę Wam (żeńska część czytelników), abyście przez cały dzień nic tylko odbierały kwiaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz