Z dyni można przyrządzić całe mnóstwo smakołyków. Klasyka to zupa-krem, placek oraz rozgrzewająca kawa. Są także mniej oczywiste dania, jak np. pierogi, makaron czy koktajle. Warto skusić się na zakup dorodnej dyni, bo jest ona bogata w wartości odżywcze. Dynie są niskokaloryczne, odkwaszają organizm i poprawiają wygląd cery. Za to pestki są pełne zdrowych tłuszczy. Dania z dynią rozgrzewają organizm, co jest szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym. Dynie stanowią też piękną ozdobę na schodach przed domem lub w oknie.
Mogę stwierdzić, że krem z dyni jest najsmaczniejszą zupą na świecie. Cudownie rozgrzewa po wyczerpującym dniu w szkole, w dodatku jest lekkostrawny. Naprawdę gorąco zachęcam Was do spróbowania tej zupy.
Krem z dyni
Upiec w piekarniku średnią dynię. Obrać ją ze skóry i pokroić w kostkę. W garnku rozpuścić masło (wersja wegańska - olej kokosowy lub rzepakowy) i podsmażyć 3 ząbki czosnek i małą cebulę pokrojoną w drobną kostkę. Dolać wody do mniej więcej pół garnku. Dodać pokrojone 3 marchewki i gotować do miękkości. Następnie dodać dynię. Można dodać bulion warzywny. Gdy warzywa będą miękkie, zmiksować za pomocą blendera. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Na suchą rozgrzaną patelnię wsypać pestki
słonecznika i prażyć przez 2-3 minuty. Zupę przelać na talerze, ozdobić
jogurtem naturalnym i prażonymi pestkami słonecznika.
Bardzo lubię dynie, kojarzą mi się z piękną, polską jesienią. Póki trwa sezon na nie, będę wypróbowywać różne przepisy. Niedługo na blogu powinny pojawić się między innymi: makaron, koktajl, a może także placki.
napisz proszę jakie proporcje wszystkiego, ślicznie dziękuje :)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy, postaram się jak najszybciej edytować post :)
Usuń